piątek, 18 kwietnia 2014

Adios Maestro!

Pustka. Odszedł Wielki Mistrz. Dla mnie także mój pisarz, bardzo osobisty. Jego książki towarzyszyły mi w różnych okresach mojego życia. Gdy myślę - "Sto lat samotności - to myślę nie tylko o książce, ale o tym co się wtedy działo. Jak ważnym była dla mnie odkryciem, bo odkrywała dużo więcej niż można było przeczytać. Podobnie jest z "Miłością w czasie zarazy". Pojawiła się w bardzo szczególnym momencie mojego życia i to w dwóch językach - po francusku, a potem po polsku. Gdy o niej myślę - myślę także o tamtych dniach, które na zawsze zostały we mnie. Taki był dla mnie Gabriel Garcia Marquez. Był kimś wyjątkowym i kimś bardzo ważnym. Jego stratę odbieram jak stratę kogoś bliskiego. Adios Maestro!

Brak komentarzy: